niedziela, 25 marca 2012
spojrzenia. czego chce.
teraz jak gdyby nigdy nic ona spogląda na niego. lecz odwraca wzrok gdy tylko on zwróci się w jej stronę. czasem jednak wpatruje się przez dłuższy czas. normalnie ze sobą rozmawiają. a ona leżąc wieczorem w łóżku rozmyśla. co mogła zrobić. czego nie zrobiła. jednak po zastanowieniu odrywa oczy od niego i uświadamia sobie, że przecież robiła to dla przyjaciół. mogła cieszyć się chwilą. lecz gdy tylko przypominają jej się niektóre sytuacje, widzi, że zraniłaby bliskich. za moment radości tydzień cierpienia. a może nawet dłużej. nie chce patrzeć w przeszłość. ale to do niej powraca gdy tylko pomyśli o nim. teraz jest szczęśliwa, że to się zakończyło. czuje, że to nie mogłoby ciągnąć się dłużej. przez to wszystkie kłótnie... popsuła wiele dobrych relacji. teraz stara się je odbudować. zaprzyjaźnia się powoli z kimś o kim by nawet w ten sposób nie pomyślała. także więc czeka już na lato. chce nowych znajomości. nie może się doczekać. chce wielu niezależnych spotkań. spogląda na to wszystko z perspektywy czasu i widzi jak wiele się zmieniło. czego chce. co może zmienić. a co pozostanie na zawsze. tak jak wspomnienie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chcemy chłopców jak David.♥
OdpowiedzUsuń