Było kiedyś tak, że wszystko co przychodziło było okej. Teraz niestety wszystko selekcjonuję-co chcę a czego nie. "Przyjmować wszystko na klatę jak Klakier". Chciałabym.
Chciałabym wszystko móc. Móc spełnić to, co mam w sobie.
Dobrze, że zapachy i piosenki kojarzą mi się z dobrym czasem. Jednak mam fajne wspomnienia. Ale mam do siebie taki żal... Że nikomu nie mogę powiedzieć o tym jak mi naprawdę źle. Źle!
Tylko Tobie Okruszku... Pamiętam jak chciałam Cię mieć jak najszybciej. Nie mogłam się doczekać.
Innych rzeczy podobnie wyczekuję. I gdy przychodzą - mijają tak szybko. Za szybko. Bo są cudowne. Takie, które chcę wspominać. A przez to mi tak bardzo smutno... I mijają... Nie ma ich i nigdy już nie będzie... Szkoda.
Tylko Ty zostaniesz na zawsze, prawda?
Tak bardzo Cię proszę bądź zawsze!
__________________________________________
"Nic nie starzeje się tak prędko jak szczęście"
__________________________________________
Tyle miejsc, osób, wydarzeń zniknęło. A mogłyby nadal być takie jak były. Czemu przemijanie jest dla mnie takie ciężkie?
Nie chcę.
zapraszam do mnie www.szarzec.blogspot.com
OdpowiedzUsuń